..:: Promyki Dobra ::..


81/05 - 2020


 

 

Drodzy parafianie !

 

Trzy obrazy mam przed oczami, kiedy w 100. rocznicę urodzin myślę o św. Janie Pawle II. Pierwszy – szeroko rozpostarte ramiona, kiedy spotykał się
z ludźmi podczas pielgrzymek albo w czasie środowych audiencji na placu
św. Piotra. Drugi obraz – złożone dłonie, gdy rozmawiał z Bogiem. Zawsze
na kolanach, nawet wtedy, gdy te kolana z powodu choroby i starości zginały się z coraz większym trudem. Trzeci obraz – papież z pastorałem w kształcie krzyża albo oparty o krzyż, czasem przytulony do niego, innym razem z głową wspartą na nim, a z biegiem lat nawet podpierający się pastorałem-krzyżem.
Z tymi obrazami wiążą się niosące ważną i ponadczasową naukę gesty oraz słowa papieża Polaka. Dzisiaj, kiedy świętujemy setną rocznicę urodzin św. Jana Pawła II, gdy zmagamy się z pandemią koronawirusa i stawiamy pytania
o przyszłość naszych rodzin oraz społeczeństwa – warto także zapytać o to,
co św. Jana Pawła II miałby nam  dziś do powiedzenia? Z jakim przesłaniem zwróciłby się do rodaków w maju 2020 roku? Jako pierwsze przychodzą nam

na myśl słowa, które wypowiedział w homilii rozpoczynającej pontyfikat:
„Nie lękajcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi. Dla Jego zbawczej władzy otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się! Chrystus wie, co nosi w swoim wnętrzu człowiek. On jeden to wie!” Św. Jan Paweł II wiele do nas mówił. Podczas pielgrzymek do Ojczyzny spotykały się
z nim miliony Polaków. Podobał nam się, bo był nasz, z naszego rodu. Mówił
o przeznaczeniu człowieka, o naszej godności, że warto być Polakiem i człowiekiem sumienia. Mówił o uczestniczeniu we Mszy św., spowiedzi, która jest darem, zachęcał aby karmić się Ciałem Chrystusa. Prosił, aby pracować nad sobą, wymagać od siebie. „Wypłyń na głębię” - tak wołał do młodzieży. Dzisiaj możemy zapytać, ile z tego nauczania zostało? Czy dzisiejszy człowiek chce pozostać jeszcze wierny Chrystusowi? Jak echo powracają słowa św. Jana Pawła II: „Nie bójcie się! Chrystus wie, co nosi w swoim wnętrzu
człowiek. On jeden to wie!”  Tak, Chrystus wie, co każdy z nas nosi dziś
w sobie, On doskonale zna nasze radości, niepokoje, nadzieje, lęki, tęsknoty. Tylko On ma odpowiedź na pytania, które stawiamy sobie w obecnej chwili. Warto więc otworzyć swoje serce Chrystusowi. Zaprosić Go do swoich
radości i smutków. Po prostu wypłynąć na głębię, aby w ten sposób stać się Jego prawdziwym uczniem. Niech w naszych sercach obudzi się tęsknota za Jezusem Chrystusem i pragnienie spotkania z Nim w Eucharystii. Od 17 maja
 w naszym kościele może uczestniczyć w każdej Mszy św. już sześćdziesiąt osób. Zapraszam wszystkich parafian do refleksji, modlitwy i rachunku sumienia. Pomocą może być trwanie na codziennej adoracji Najświętszego Sakramentu w naszym kościele. Adoracje odbywają się od poniedziałku do soboty od godz. 17.00 do 18.00. Jest wówczas również możliwość skorzystania ze spowiedzi św.

 

 

ks. kanonik Przemysław Maciejewski

proboszcz